Wiara w Boga, w Jego świętość prowadzi do chęci bliskiego poznania Tego, Który Jedyny JEST Święty. W Trójcy Jedyny JEST Święty. Bóg jest niepojęty, ale pozwala się poznać. Umożliwia nam to na sposób najprostszy, dostosowany do naszych indywidualnych ludzkich możliwości.
Poznania udziela Bóg wszystkim szczerą wiarą przyjmującym Go. Chrześcijańskie poznanie jest przeciwieństwem gnozy. Poznanie pochodzące od Boga wynika ze szczerego przyjęcia Bożej łaski uprzedzającej.
Dla tych, którzy szczerze wierzą staje się prosty, przejrzysty, bardziej niż jakikolwiek ziemski ojciec lub matka. Oczywiście, przy tym nadal jest niepojęty, ale staje się bardzo bliski. Bardziej bliski niż rodzina, czy najbliżsi przyjaciele. Ziemskie poznanie zawsze jest niedoskonałe.
Nie może Boga poznać ktoś, kto nie wierzy, dopóki nie wierzy. Bóg udziela każdemu łaski uprzedzającej. Łaskę można przyjąć albo odrzucić. Decyduje o tym wolna wola. Nasza wola. Wiara wymaga szczerości. Szczere otwarcie się na Boga daje wiarę. Bóg jest miłością. Pragniemy miłości. Wiara prowadzi do miłości. Miłość jest cechą kolektywną. Szczera miłość powoduje, że kochamy wszystkich tych, których kocha Osoba przez nas umiłowana. Miłości do Boga towarzyszy otwarcie się na ludzi. Na wszystkich ludzi.
«Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś.» (Jana 17,23)
Tym, których kochamy, nigdy nie życzymy źle, a chcemy kochać wszystkich, bo Bóg kocha wszystkich, bez wyjątku. Za wszystkich oddał życie. Wszystkich pragnie zbawić. Nikt sam nie może się zbawić. Tylko On zbawia. Powtarzam, pragnie zbawić wszystkich. Nakazał siebie naśladować. Naśladując Go, kochamy wszystkich bez wyjątków. Wiem, że to trudne i bez Jego pomocy niemożliwe. Jest to możliwe tylko z Jego pomocą! Bardzo chętnie nam pomaga.
Wiem, że wszystko powyższe jest oczywiste. Nie potrafię traktować tego jako banału. Tylko nieustannie pamiętając o tym, życie ma sens na ziemi, zwłaszcza zaś tam dokąd wszyscy zmierzamy. Dążymy do szczęścia, a już tu zawsze dostępna nam jest radość prawdziwa. Od nas zależy wybór. Zawsze mamy wolną wolę. Wola dotyczy wyboru, skutki wyboru zaś bywają różne, często od nas niezależne. Skutki od nas niezależne zgodne zawsze są z wolą Bożą. Bożą wolą jest, aby zapanowało dobro. Bóg jest dobry - walczy nieustannie ze złem. Bożą mocą wyprowadza dobro nawet z działań szatana i naszych złych czynów. Zło jest zawsze złem i musi być potępione. Sprawiedliwy Bóg potępiając zło, nie potępia grzeszników. Grzesznicy sami się potępiają. Bóg zawsze ratuje nas przed skutkami zła, gdy się nawracamy i przyjmujemy Jego pomoc. Sami z siebie nic dobrego nie potrafimy zdziałać, zwłaszcza nawrócić się nie jesteśmy w stanie bez Jego udziału. Pomoc Boga przyjmujemy przez naszą dobrą wolę. Pamiętajmy, że Bóg jest niewyobrażalnie cierpliwy i do czasu dopuszcza czyny władcy tego świata. Zaufajmy Bogu.
Nasza osobista ewolucja trwa nadal … dobrze, że trwa … musi trwać nieustannie, by upodobnić się do Niego. Dopóki żyjemy na tej ziemi, dążymy, ale jeszcze nie osiągamy. Dobrze, gdy dążymy.