↑Na zdjęciu↑ w środku Klemens Kosyrczyk, żona Marta z domu Kania (druga z lewej) oraz dziesięcioro z 11. ich dzieci. Trzeci z lewej Ludwik Kosyrczyk (*1906-04-09 został księdzem †1942-08-15), piąty z prawej (z laską) Klemens (*1912-08-26 „Emon”, też został księdzem †1975-04-28).
Marta Agnieszka z domu Kania *31.12.1879, primo voto Malorny, secundo voto Kosyrczyk była młodszą siostrą naszej babci Franciszki Czakańskiej z domu Kania. Rodzice zmarli młodo. W 1900 roku Marta wyszła za mąż za Józefa Malornego z Prószkowa koło Opola, który wtedy już mieszkał w gminie Zawodzie (obecnie dzielnica Katowic) i pracował jako górnik w niestniejącej już Kopalni Katowice (wtedy nazywała się „Ferdinand”, pracował na niej też nasz dziadek Paweł Czakański i należała do Huberta von Tiele-Winckler). Świadkami ślubu byli szwagier Paweł Czakański oraz Piotr Liczbon z Zawodzia. Niestety po roku Józef zmarł. Marta wyszła ponownie za mąż - za urzędnika kolejowego Klemensa Kosyrczyka.
Z jedenaściorga dzieci Klemensa Kosyrczyka i Marty Agnieszki z domu Kania, najbardziej znany jest ksiądz Klemens Kosyrczyk zwany Emonem. Napisano o nim pracę doktorską, był redaktorem naczelnym (1945–1950) Gościa Niedzielnego, jest zasłużonym dla Mysłowic. Jego starszemu bratu ks. Ludwikowi Kosyrczykowi poświęcono stronę w e-ncyklopedii.
Niestety nie pamiętam wszystkich imion rodzeństwa. Oprócz wspomnianych księży, przypominam sobie kawalera Maksymiliana nauczyciela, Józefa budowniczego, Leona nauczyciela, Helenę. Związek Zawodowy Pracowników Przemysłu Poligraficznego w 1947 roku wymienia wśród swoich członków Martę Kosyrczyk (nr legitymacji 3505/35) oraz Pawła Kosyrczyka (nr legitymacji 3345/52).
Na kolejnym zdjęciu u dołu od lewej jest nasz dziadek Paweł Czakański oraz są Klemens Kosyrczyk z żoną Martą z domu Kania, u góry jest siedmioro z ich dzieci.
Ks. Ludwik Kosyrczyk (w środku, w szatach liturgicznych) z lewej z parasolem ks. Bolesław Kominek.
Od lewej: ks. Klemens („Emon”) Kosyrczyk, ks. Piotr Olszówka, ks. Ludwik Kosyrczyk (siedzi), obejmuje go ks. Teodor Olszówka. Pierwszy z prawej szwagier Olszówków Paweł Jacek. „Kuzyn” ks. Piotr Olszówka.
Bywałem z moją mamą u Kosyrczyków na ul. Powstańców, byliśmy na pogrzebie Maksa. Później w 1975 roku (tuż przed śmiercią ks. Klemensa) byliśmy w mieszkaniu Kosyrczyków w Chorzowie i rozmawialiśmy z Emonem, tak go zawsze nazywali bliscy. Akurat był na przepustce ze szpitala wśród swoich rodzonych sióstr.
Więcej dowiedziałem się dopiero z wydanej w 2003 roku przez Księgarnię św. Jacka książki ks. prof. Jana Góreckiego „Anegdoty z koloratką”. W książce tej jest bardzo dużo dowcipów autorstwa ks. Klemensa Kosyrczyka, czyli Emona. Jest w niej również jego życiorys (strony 323÷327).
Aktualnie w całej Polsce jest dziesięć osób o nazwisku Kosyrczyk. Sześć mieszka w Katowicach a czworo w Siemianowicach Śląskich.